Tak się nazywa siano, które trafiło do krowy. Taka cudowna piękność, a dostała ochroniarza. Wszystko takie w tatuażach jeszcze, to jeszcze bardziej kręci. Ochroniarz okazał się też facetem z rozsądkiem, nie wezwał policji, a zapłatę przyjął w naturze. Zabawnie było patrzeć na minę dziewczyny, albo załamaną, albo zdziwioną i niezadowoloną, kiedy ją grillował od tyłu. Dziewczynie poszło świetnie, jak ciasto na podwieczorek.
Każda siostra powinna pomóc bratu się rozładować. Co ją kosztuje zrobienie loda lub wpuszczenie jej do cipki? To nie jest tak, że kilka razy zostanie wytarta. Ale w zamian zyska jego szacunek i dodatkowy trening. Poza tym będzie mogła za darmo skosztować jego skondensowanego mleka. )))
Fuck her, please